[Recenzja + Moje Paznokcie] Magnetyczne hybrydy 3D SexyMix (cat eye)
Lakiery: $1.99/ szt.
Magnes: $1.15
z jednej aukcji: link
Bardzo lubię wszelkie pyłki typu kameleon i wszystkie inne, które zmieniają odcień w zależności od kąta patrzenia. Mam kilka lakierów cat eye, ale nie sięgam po nie zbyt często, używam ich głównie do zdobień. Myślę, że te lakiery wyglądają dużo ciekawiej i dają więcej możliwości :D
Lakiery cat eye kładziemy na czarny podkład. Nie testowałam czarnego z aukcji, ale to ta sama marka co Modelones, a od nich mam świetny jednowarstwowy czarny, więc myślę, że to będzie do samo. Po utwardzeniu czarnego podkładu nakładamy cienką warstwę naszego cat eye i przykładamy do niego magnes (bez utwardzania). Jeśli nam coś nie wyjdzie to pędzelkiem od lakieru ponownie "mieszamy" go na paznokciu i próbujemy jeszcze raz :)
W aukcji jest też fajny magnes z dwiema końcówkami: prostokątną i okrągłą. Miałam już magnes do cat eye, ale był jedynie jednostronny - tutaj zabawa jest zdecydowanie lepsza :D
Jeśli chodzi o manicure to nałożyłam na czarny podkład z modelones dwie warstwy odcieni, które najbardziej mi się podobały: 1268 i 1271 (oczywiście każdy z nich utwardzałam osobno). Ciężko to pokazać na zdjęciu, ale tworzą tęczową, trójwymiarową poświatę. Nie mogę się napatrzeć!
Podsumowując: jestem jak najbardziej na tak - lakiery cay eye to prosty sposób na efektowne zdobienie, a zmieniające się kolory w lakierach 3D wyglądają super. Magnes działa i daje więcej możliwości niż tradycyjny.
Czas przesyłki: około miesiąca.
Reszta manicure:
paznokcie przedłużone galaretką Venalisa: link, recenzja
primer z indigo
baza + top to mój ulubiony zestaw z kads: link
fiolet 046 z Monasi: link
czarny Modelones: link
Oba lakiery mają rewelacyjne krycie i bardzo dobrze się poziomują. Są bardzo mocno napigmentowane, dlatego warto utwardzać je dłużej.
Wygląda to super!!!
OdpowiedzUsuńSą absolutnie piękne, zakochałam się! Chociaż na stronie modoweinspiracje.pl czytałam, że teraz najmodniejsze są krótki paznokcie. ;) Moja właśnie są krótkie, ale zdecydowanie mam ochotę na takie jak Twoje!
OdpowiedzUsuń