[Recenzja] Poly Gel Modelones/SexyMix - porównanie wszystkich kolorów :)
3/26/2018
3
akrylożel
,
aliexpress
,
dual system
,
flex gel
,
modelones
,
poly gel
,
recenzja
,
Sexy Mix
,
żel budujący

Aukcja z żelami i pędzelkiem-szpatułką: tutaj
Formy dual system: tutaj
Poly/Flexy/Akrylo żel to różnie nazywane produkty do budowania paznokcia, które łączą w sobie cechy akrylu oraz żelu. Są bardziej elastyczne niż akryl, ale twardsze niż żel. Utwardza się je w lampie, nie twardnieją podczas pracy jak akryl.
Prawdopodobnie pierwszą firmą, która wprowadziła go na rynek był Gelish. Nowy akrylożel szybko stał się hitem, więc inne firmy również postanowiły mieć coś podobnego u siebie. Jednym udało się to lepiej, a innym gorzej, bo np. wpakowały zwykły żel do tubki ;) Podobnie jest z tego typu produktami z ali: część ciągnie się, klei pędzelka, w innych jest problem z trwałością. Żel Modelones/SexyMix jest prawdziwym akrylożelem i bardzo dużo pozytywnych recenzji na jego temat możecie przeczytać na paznokciowej grupie, ale chyba nikt nie porównał jeszcze ze sobą wszystkich 4 kolorów z serii :D
Aplikacja
1. Na odtłuszczony paznokieć kładziemy primer, a następnie bazę,
2. Można użyć zwyczajnych papierowych form lub specjalnych wielorazowych form dual:
W pudełeczku znajdziemy 10 różnych rozmiarów form :) Każda z nich ma numerek co może być bardzo przydatne, jeśli tak jak ja otworzycie pudełko w złą stronę i wysypiecie wszystkie na podłogę..
Na youtube jest całe mnóstwo poradników z formami dual system, ale ja niestety jeszcze tego nie ogarnęłam, nie wychodzi mi, ale będę trenować :)
Testowałam żele ze zwykłymi papierowymi formami, dlatego w dalszych krokach skupię się na tej wersji.
3. Żel jest bardzo gęsty (jak plastelina). Wyciskamy z tubki małą kulkę żelu i kładziemy na paznokieć z podłożoną formą. Tutaj świetnie sprawdza się druga końcówka z podwójnego pędzelka- szpatułka, dzięki której idealnie "odetniemy" potrzebną ilość produktu :)
4. Żel formuje się pędzelkiem namoczonym z cleanerze, specjalnym płynie lub po prostu w alkoholu. Mięknie pod wpływem alkoholu, więc ważne jest, żeby za każdym razem odciskać jego nadmiar w papierowy ręcznik czy wacik.
5. Tunel można zacisnąć po 8-10 sec w lampie 48W, żel dla pewności najlepiej utwardzać przez 60 sec w przypadku kryjących odcieni (bright white i light pink), przy dwóch pozostałych można trochę skrócić ten czas,
6. Można położyć druga warstwę by dopracować kształt,
7. Opiłować i gotowe :)
Przed położeniem koloru dziewczyny polecały.. nałożenie bazy by zapobiec kruszeniu się żelu (szczególnie cienkiej warstwy przy skórkach). U mnie ten patent również się sprawdził :)
Może całość brzmi skomplikowanie, ale żel jest o łatwiejszy w aplikacji niż tradycyjny. Bardzo dobrze się piłuje, nie piecze i prawie nie ma zapachu :)
Jeśli chodzi o poszczególne odcienie to trochę się od siebie różnią:
Nie usunęłam dokładnie wszystkich resztek z paznokci (nigdy nie ściągam wszystkiego do gołej płytki), więc clear nie wygląda zbyt atrakcyjnie, ale trudno ;)
Dwa odcienie żeli są kryjące (bright white i light pink), a dwa transparentne (dark pink oraz clear). Dark Pink świetnie sprawdzi się do frencha :) Drugi różowy ma bardzo ładny odcień i będzie się nadawał nawet do noszenia solo :)
Nosiłam przez chwilę paznokcie w tej formie i nie widzę żadnych różnic, jeśli chodzi o twardość żelu czy podatność na uderzenia - są rzeczywiście mocne, wydaje mi się, że bardziej niż przy typowym żelu.
Żele różnią się trochę konsystencją - transparentne (clear i dark pink) wydają się bardziej gęste niż pozostałe dwa. Najgorzej pracowało mi się z białym żelem - jest najbardziej rzadki i zdarza mu się przykleić do pędzla, jeśli nie ma na nim wystarczającej ilości alkoholu. Light pink jako jedyny zapowietrzył mi się w jednym miejscu przy skórkach - to akurat mogła być moja wina, ale będę miała na niego oko ;)
Jeśli miałabym wybrać tylko jeden z żeli to najprawdopodobniej byłby to clear (mimo pięknego koloru light pink), bo jest najbardziej uniwersalny i razem z dark pink ma najlepszą konsystencję, ale polecam wszystkie z nich :)
Podsumowując: żel jest łatwiejszy i szybszy w aplikacji od tradycyjnych, a do tego jest bardzo twardy po utwardzeniu. Transparentne odcienie są bardziej gęste, ale wszystkie żele są warte polecenia. Pędzelek z aukcji z jednej strony ma szpatułkę, która jest bardzo pomocna, a z drugiej pędzelek z włosiem trochę bardziej miękkim niż w pędzlach do żelu - fajnie się nim pracuje. Form dual nie oceniam, ale może do nich wrócę i zaktualizuję recenzję.
Czekam na 28.03 i kupuję :D.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja! Właśnie takiej szukałam, nigdzie nie mogłam znaleźć jak wyglądają kolory na paznokciach a teraz mogę kupić taki jaki mi się podoba ;) Dzięki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: https://agat-nails.blogspot.com
p.s. dopiero zaczynam ;)
Jaki polecasz primer i bazę? Coś z Ali czy lepiej stacjonarnie dostępny produkt?
OdpowiedzUsuń